Dziś, 9
października, Kościół w Anglii wspomina bł. Jana Henryka kard. Newmana. Święto –
ustanowione przez papieża Benedykta XVI – przypada w rocznicę konwersji Newmana
na katolicyzm, gdy w 1845 r. wyspowiadał się, sub conditione przyjął chrzest i złożył
wyznanie wiary przed bł. Dominikiem od Matki Bożej (Dominikiem Barberim).
Tak o Kościele
pisał ks. Newman w 1850 r. w swoim dziele pt. Certain Difficulties Felt by
Anglicans in Catholic Teaching, które Richard Hudson, uznany brytyjski lingwista, nazwał „pierwszą
katolicką książką szeroko czytaną w środowisku protestanckim”:
„Kościół
Katolicki głosi, że jest zbudowany na faktach, nie na opiniach; na obiektywnych
prawdach, nie zaś na podlegających zmianom uczuciach; na świadectwie sięgającym
czasów niepamiętnych, a nie na prywatnych sądach; na przekonaniach lub
doświadczeniu, a nie na wnioskowaniu. Żadna inna instytucja poza Kościołem nie
zgłasza podobnych roszczeń.
Precyzja i
apodyktyczność nauki Kościoła, tytułem oskarżenia, przedstawiane są jako brak
tolerancji i ekskluzywność. Twierdzenie Kościoła, że doskonale rozumie i radzi
sobie z powierzonym sobie depozytem, że potrafi kierować wypełnieniem swoich
zadań, że objawia to co nieznane i przekazuje co niewidzialne, jest, w oczach
rozumu – bynajmniej nie zastrzeżeniem co do pochodzenia Kościoła z góry – lecz
potwierdzeniem nadania mu jego wzniosłej misji; tym, co byłoby pewnym
znamieniem Kościoła, gdyby otrzymał tego rodzaju misję.
Nie można pojąć
Kościoła w oderwaniu od jego posłannictwa i darów. Kościół jest narzędziem i wyrocznią
– i niczym innym – nadprzyrodzonej nauki, która nie zależy od jednostek, która
od pierwszych wieków została mu powierzona raz na zawsze, i która jest tak
głęboko z nim zrośnięta, że, nawet gdybyście próbowali, to nie jesteście w
stanie mu jej wyrwać i odebrać. Nauka ta krok po kroku, majestatycznie, w miarę
upływu czasu i wówczas gdy pojawia się tego rodzaju potrzeba, przyjmuje postać
dogmatów – nie na mocy sądu prywatnego, lecz z woli Dawcy owej nauki i jako
nieomylny skutek refleksji całego Kościoła; jako coś, co jest konieczne do
zbawienia każdego z nas”.
(Certain Difficulties Felt by Anglicans in
Catholic Teaching [1850] [Lecture 7], tłum. Paweł K. Długosz)
„(…) nawet
gdybyście próbowali, to nie jesteście w stanie mu jej wyrwać i odebrać” –
pocieszające, bo oznacza, że kard. Kasper i niemiecki episkopat nie mają szans; choć
to oczywiście nie oznacza, że nie będą próbować.
Beate
Joannes Henrice, ora pro nobis ut digni efficiamur promissionibus Christi!
Jakub Pytel