10.06.2014

Platforma milcarian


Od pewnego czasu z zaciekawienie zaglądam do portalu christianitas.org, który jest nową internetową, excusez le mote, platformą środowiska milcarian (tej nazwy używam bez złośliwości; przeciwnie, jest to wyraz uznania dla dr. Pawła Milcarka, który jest postacią temu środowisku katolickich tradycjonalistów niezbędną, czego dowiódł zupełnie nieudany eksperyment z przekazaniem pisma Christianitas i związanego z nim portalu w zarząd ludzi młodych i rzekomo pełnych energii – ale to już zdaje się przeszłość). Zaglądam i podczytuję teksty archiwalne, ale przede wszystkim bieżące. Z niektórych dowiaduję się kto jest katolickim tradycjonalistą, a kto nim nie jest i dlaczego zamieszkiwana przez niego wyspa nie zasługuje, by kartografowie ortodoksji mogli nanieść ją na tworzoną przez siebie mapę archipelagu – autor jednego z tekstów, wyrzekając, że lefebrystów charakteryzuje „agresja wobec każdego, kto (…) chce iść inną drogą niż FSSPX”, zapomina, że bierze część za całość i za bardzo skupia się na osobistych doświadczeniach (cóż, bucowaci besserwisserzy zazwyczaj budzą agresję). Wszystko to nie psuje mi jednak radości z lektury wielu innych wartościowych tekstów, a twórcom christianitas.org z całą sympatią i bez agresji życzę powodzenia.

Jakub Pytel