Kościół klasztorny p.w. Ofiarowania NMPanny w Bieniszewie (fot. JP) |
Do Puszczy Bieniszewskiej wiozę z sobą worek prywatnych intencji i jedną publiczną – modlitwę za Kościół w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Podsunęło mi ją dzisiejsze internetowe wydanie „Timesa” i zamieszczony tam rysunek, rzekomo satyryczny, przepełniony niezwykle „subtelnym” poczuciem humoru.
To także znakomita ilustracja tego, w jakiej atmosferze żyją teraz tamtejsi katolicy. Oby nie ulegli pokusie, by prawdziwymi i domniemanymi grzechami kleru usprawiedliwiać własne niedoskonałości.
Warto w tym miejscu zachęcić do lektury kazania kard. Newmana pt. „Ludzie, nie aniołowie, kapłanami Ewangelii”, które autor zakończył słowami: „(...) Módlcie się za nich [kapłanów], by otrzymali wielki dar wytrwania, by nadal żyli w łasce, w której, jak ufają, żyją obecnie, aż do śmierci, aby przypadkiem głosząc Ewangelię innym, sami nie zostali potępieni”.
Jakub Pytel